Czołowe zderzenie pociągów w Czechach. Dwie osoby nie żyją

inforail
07.07.2020 18:45
0 Komentarzy

Co najmniej dwieosoby zginęły, a około 30 zostało rannych we wtorek (7 lipca) w katastrofiekolejowej koło miejscowości Pernink w powiecie Karlowe Wary, w pobliżu granicyz Niemcami – poinformowały służby ratownicze. Przyczyny czołowego zderzeniadwóch pociągów osobowych bada prokuratura.

Wcześniej mówiono o trzech ofiarach śmiertelnych. Ratownicyuprzedzają, że te liczby mogą się zmienić.

Służby ratownicze wydobyły już z pociągów wszystkichrannych, a także pasażerów, którzy nie odnieśli obrażeń. W akcji ratowniczejuczestniczyli strażacy z 11 zespołów i załogi 10 karetek pogotowia. Na miejscedotarły także śmigłowce pogotowia ratunkowego. Pojawiły się również zespołyratownicze z pobliskiej Saksonii w Niemczech, które część rannych przewiozły donajbliżej położonych niemieckich szpitali. Ratownicy nie podali narodowościofiar i rannych.

Akcję prowadzono w trudnym górskim terenie, a trasa, gdziedoszło do zderzenia, jest najwyżej położona w Czechach. Ratownicy musieliprzenosić rannych na noszach na odległość kilkuset metrów. Centrum dowodzenia istanowisko medyczne do decydowania, którzy z rannych muszą mieć pierwszeństwo wtransporcie do szpitala, utworzono na stacji w Perninku. Dopiero z tego miejscaprzewożono rannych karetkami do szpitali.

W Perninku znajduje się tzw. mijanka, na której składyjadące po tym samym torze mogą się wyminąć. Według nieoficjalnych informacjijeden z maszynistów, nie czekając na pojawienie się drugiego pociągu, pojechałw dalszą drogę. Wstępne, również nieoficjalne informacje mówią o tym, żekolejarze są wśród rannych i zostali przewiezieni do szpitala. Kabinymaszynistów w obu składach zostały zniszczone.

Nie wiadomo, ile osób mogło podróżować w obu pociągach.Jeden z nich jechał z Karlowych Warów do Johanngeorgenstadtu w Niemczech, drugiw przeciwnym kierunku. W jednym ze składów mogło podróżować maksimum 85 osób, wdrugim – 120. Eksperci są zgodni, że pandemia SARS-CoV-2 mogła zasadniczoograniczyć liczbę pasażerów.

Przyczyny czołowego zderzenia dwóch pociągów osobowychwyjaśnia prokuratura i resortowa komisja. (PAP)


Komentarze