Witamy na stronie Transinfo.pl Nie widzisz tego artykułu, bo blokujesz reklamy, korzystając z Adblocka. Oto co możesz zrobić: Wypróbuj subskrypcję TransInfo.pl (już od 15 zł za rok), która ograniczy Ci reklamy i nie zobaczysz tego komunikatu Już subskrybujesz TransInfo.pl? Zaloguj się

Kongres Rozwoju Kolei: Kolej coraz bardziej ekologiczna

inforail
30.01.2019 07:12
0 Komentarzy

Kolej z każdym rokiemstaje się coraz bardziej ekologiczna. Podstawowym wyznacznikiem tej zmiany jesttabor – mówił wiceminister infrastruktury Andrzej Bittel, podczas I KongresuRozwoju Kolei.

Bittel, który wziął udział w panelu „Kolej zmienia się dlaludzi – bezpieczeństwo, ekologia i CSR” podkreślił, że jeszcze do niedawnapolska kolej nie kojarzyła się z ekologią. „Wiemy, że tereny kolejowe sązanieczyszczone, wiemy jakie są problemy z inwestowaniem na gruntachokołokolejowych. Była to naturalna tendencja gospodarki socjalistycznej, któranie zwracała uwagi na ten szczegół. Dziś to się zmieniło” – mówił wiceminister.

Według Bittela kolej z każdym rokiem staje się corazbardziej ekologiczna. „Podstawowym wyznacznikiem tej zmiany jest tabor. Dziśnp. nie wyobrażamy sobie wagonów z odpływem na zewnątrz. Każdy nowy pociąg musibyć wyposażony w toalety bezodpływowe” – tłumaczył wiceminister.

Wiceszef resortu infrastruktury zwrócił uwagę, że ekologiato też innowacje i inwestycje ograniczające zużycie energii i ograniczającehałas. „To także konstrukcja torów, szyny bezstykowe, ekrany dźwiękochłonne izabezpieczenia przed hałasem, to jest ekologia i mniejsza uciążliwość dlaotoczenia. Monobloki i wkładki, na które teraz stawia UE, to też jest ekologia”– wyliczał Bittel.

Wiceminister podkreślił, że „kolej dostosowuje się dowymagań związanych z ekologią i dzięki temu w konkurencji na najbardziejekologiczny środek transportu wygrywa i będzie jeszcze wygrywała przez długielata”.

Ignacy Góra, prezes Urzędu Transportu Kolejowego zwróciłuwagę, że transport kolejowy jest ekologiczny, „bo aż 60 proc. tego co jestprzewożone koleją jest przewożone lokomotywami z napędem elektrycznym”. Dodałjednak, że kolej musi współpracować z innymi środkami transportu, ale musi teżbyć dla nich konkurencyjna.

Mówił o tym także prezes PKP Intercity Marek Chraniukzapowiadając kontynuację współpracy z przewoźnikami autobusowymi. „To bardzoważne, żeby pasażer, który planuje podróż wiedział, że dojedzie na określonymodcinku pociągiem i autobusem, w obie strony, i na tym samym bilecie” –tłumaczył Chraniuk. Zapowiedział przy tym, że spółka myśli o rozszerzeniuoferty, „żeby ktoś kto na danym odcinku korzysta z wielu rodzajów transportumógł to robić na jednym bilecie”.

Prezes PKP mówił też krzywdzących stereotypach dotyczącychpodróżowania koleją. „Osoby, które podróżowały koleją kilka lat temu być możemają w pamięci obraz przepełnionych i spóźniających się pociągów – to sięzmieniło. Staramy się teraz patrzeć oczami pasażera, eliminować bariery,reagować na potrzeby i pomagać pasażerom” – podkreślał Chraniuk.

Tomasz Miszczuk, członek zarządu PKP S.A. przyznał, że kolejprzez lata nauczyła się nie walczyć o pasażera, „bo koleją się jeździło, kolejbyła i funkcjonowała sama w sobie”. Zaznaczył jednak, że czasy się zmieniły ikolej musi zacząć walczyć o pasażera na wielu polach. „Jako kolej musimyoferować usługę zintegrowaną. Dziś nikt takich rozproszonych usług niepotrzebuje. Ludzie chcą dojechać od drzwi do drzwi. Kolej jest centralnympunktem, który może to zorganizować” – mówił Miszczuk.

Jego zdaniem PKP musi przestawić myślenie w kierunkumyślenia proklienckiego, żeby „stworzyć cały system kolei, która będzie wygodnai sprawi, że pasażer sprawnie i na czas dotrze do swojej destynacji”.

Podczas panelu zwracano też uwagę na kwestie bezpieczeństwa.Prezes UTK zauważył, że biorąc pod uwagę cały transport lądowy kolej jestnajbezpieczniejszym środkiem transportu. Świadczą o tym statystyki wypadków. „W2018 było łącznie 652 takich zdarzeń, z czego 2/3 to wypadki przejazdowe lubzwiązane z przebywaniem w miejscach niedozwolonych” – mówił Góra. Dodał, że zroku na rok jest ich coraz mniej, a obecnie „są one na najniższym poziomieodkąd prowadzimy statystyki”.


Komentarze