Witamy na stronie Transinfo.pl Nie widzisz tego artykułu, bo blokujesz reklamy, korzystając z Adblocka. Oto co możesz zrobić: Wypróbuj subskrypcję TransInfo.pl (już od 15 zł za rok), która ograniczy Ci reklamy i nie zobaczysz tego komunikatu Już subskrybujesz TransInfo.pl? Zaloguj się

Prezes PKP PLK o wstawaniu z kolan i podnoszeniu się z upadku

inforail
25.10.2017 19:18
0 Komentarzy

Polska kolejzdecydowanie podnosi się z upadku – powiedział w środę prezes PKP PLK IreneuszMerchel. Dodał, że inwestycje w kolej są obecnie na poziomie 40-60 mld zł.

„Te pieniądze służą poprawie efektywności, jakości,zwiększeniu przepustowości, prędkości, żeby przewozy pasażerskie i towarowewzrastały” – dodał Merchel, który uczestniczył w środowej debacie”Rozwój transportu kolejowego w Polsce w perspektywie 2030″.

Prezes PKP PLK wskazał, że firma opracowała programzakładający m.in. zwiększanie prędkości pociągów. „Założenie jest takie,że chcemy do roku 2030 mieć co najmniej 1,5 tys. km linii, gdzie prędkośćbędzie na poziomie 200-250 km/h. W tej chwili takich prędkości nie mamy” -mówił.

Dodał, że obecnie tzw. prędkość handlowa jest na poziomie”dwudziestu paru kilometrów na godzinę”. „Naszym celem jest, byza pięć lat było to ok. 45 km/h. (…) Czas przejazdu z punktu A do B, któryteraz wynosi 12 godzin, będzie na poziomie (…) 7 godzin” – zapowiedział.Dodał, że firma wprowadziła pociągi o tonażu do 1200 ton, które będą mogłyjechać z prędkością 120 km/h.

Szef PKP PLK podkreślił też, że spółka podjęła działaniazapobiegające perturbacjom na rynkach wykonawców. „Przygotowujemy przetargna tzw. roboty zastępcze, który ogłosimy w ciągu najbliższych 2-3 miesięcy.Przetarg będzie ramowy, ustali stawki jednostkowe” – zapowiedział.

Na konieczność pracy nad zwiększeniem atrakcyjności koleizwrócił też uwagę prezes PKP Energetyka Wojciech Orzech. „Na wzrostatrakcyjności branży kolejowej powinny wpłynąć innowacje. Jeśli spojrzymy natransport drogowy, samochodowy, to przekonamy się, że liczba innowacji naprzestrzeni ostatnich 15-20 lat jest gigantyczna. My takiego postępu jakobranża kolejowa nie wykonaliśmy i to jest praca domowa dla nas” – ocenił.

Orzech dodał, że jednym z takich innowacyjnychprzedsięwzięć, które PKP Energetyka chce realizować wspólnie z PKP PLK jestprojekt zapobiegania zamarzaniu sieci trakcyjnej. „Jeżeli zostanie onzrealizowany, to w znacznym stopniu jest szansa, że (…) uodporni to siećtrakcyjną na ewentualne zjawiska oblodzenia związane z dużą wilgotnością ispadkiem temperatury poniżej zera” – mówił.

Z kolei w ramach zwiększania efektywności PKP PLK chcepodnieść do 2030 roku parametry techniczne infrastruktury kolejowej.”Chcemy, żeby po głównych ciągach towarowych (…) mogły jeździć pociągi opełnej długości – 740 metrów, czyli jadące od portów do Czech, czy Niemiec.Teraz te składy są dzielone w ruchu towarowym” – wyjaśnił.

Poprawa ma też dotyczyć przewozów pasażerskich. „Doroku 2023 do każdej miejscowości z dużego ośrodka miejskiego dojedziemy wkrótszym czasie. Średnia prędkość techniczna w przypadku pociągów pasażerskichwyniesie 100 km/h.” – zapowiedział.

Jak przypomniał z kolei prezes Orzech, PKP Energetykaprzyjęła we wrześniu br. długoterminowy plan finansowy, który zakłada, żespółka do roku 2025 zainwestuje 3,2 mld zł w modernizację i rozwój siecidystrybucyjnej oraz potrzeby własne: sprzęt, wyposażenie, pociągi sieciowe.Dodał, że ok. 170 mln zł PKP Energetyka wyda na przygotowanie spółki dodalszego „podnoszenia jakości” w ramach realizowanej umowy dot.świadczenia usługi utrzymania sieci trakcyjnej.

„Jesteśmy skoncentrowani na wspieraniu rozwojukolei” – podkreślił Orzech. Dodał, że należy myśleć, jak zwiększaćradykalnie pracę przewozową, bo koszty związane z modernizacjami na kolei”są potężne”. Dodał, że ważna jest w tym kontekście integracja całegośrodowiska kolejowego.

Prezes Merchel ocenił, że PKP Energetyka wywiązuje się zzałożonych zadań. „Ta współpraca wygląda dobrze” – powiedział. Dodałjednak, że należy ją również rozpatrywać w szerszym zakresie, czyli w aspekciespraw własnościowych. „Przy modernizacji linii kolejowych modernizowanajest znaczna ilość infrastruktury, której właścicielem jest obecnie PKPEnergetyka, a które są w sposób jednoznaczny związane z linią kolejową iniewątpliwie powinny one być w strukturach powiązanych z Polskimi LiniamiKolejowymi, a nie z PKP Energetyka” – ocenił.

Jak przypomniał Merchel, na modernizację linii kolejowychprzeznaczonych jest ponad 10 mld zł z budżetu. Jako przykład podał linię zKrakowa do Zakopanego. „Jest ona modernizowana w pełni z budżetu. Takichlinii w skali kraju jest dużo”. Dodał, że w obecnej perspektywie unijnejbędzie zmodernizowanych 9 tysięcy kilometrów torów.


Komentarze