Witamy na stronie Transinfo.pl Nie widzisz tego artykułu, bo blokujesz reklamy, korzystając z Adblocka. Oto co możesz zrobić: Wypróbuj subskrypcję TransInfo.pl (już od 15 zł za rok), która ograniczy Ci reklamy i nie zobaczysz tego komunikatu Już subskrybujesz TransInfo.pl? Zaloguj się

Rybnik i Wodzisław Śląski chcą dodatkowych pociągów między miastami

inforail
09.04.2017 21:46
0 Komentarzy

Władze Rybnika iWodzisławia Śląskiego chcą od grudnia br. uruchamiać dodatkowe połączeniakolejowe między tymi miastami. Samorządowcy rozmawiają w tej sprawie znależącymi do województwa Kolejami Śląskimi.

Władze Rybnika i Wodzisławia mają nadzieję, że zwiększenieczęstotliwości kursowania pociągów między tymi miastami zmniejszy korki nałączących je drogach (szczególnie odcinku drogi krajowej 78) i – w efekcie -przysłuży się też poprawie jakości powietrza.

Prezydent Rybnika Piotr Kuczera chce promować rozwiązaniadające „alternatywę dla samochodu, dla autobusu”. „Mamy sieć kolejową, którąmożemy lepiej wykorzystywać. Myślę, że trasa między Wodzisławiem a Rybnikiembędzie dobrym przykładem” – powiedział PAP Kuczera. „Chciałbym, żeby to byłjeden z elementów tworzących atrakcyjną sieć komunikacyjną subregionu” -wskazał.

Przejazd samochodem między Wodzisławiem Śląskim a Rybnikiem,np. nocą, jeśli nie ma ruchu, zajmuje zwykle około 20 minut. W dzień,szczególnie w godzinach szczytu, czas ten często zwiększa się dwukrotnie lubwięcej. Pociąg Kolei Śląskich pokonuje 12-kilometrowy dystans między stacjamiWodzisław Śląski i Rybnik w 17 minut, zatrzymując się po drodze na czterechprzystankach.

Obecnie między Rybnikiem i Wodzisławiem kursuje siedem parpociągów Kolei Śląskich na dobę, głównie w relacji Katowice ? Chałupki/Bohumin? Katowice. W sprawie uruchomienia dodatkowych pociągów władze Rybnika iWodzisławia Śląskiego już od pewnego czasu współpracują z należącymi dowojewództwa śląskiego Kolejami Śląskimi.

„Pozytywnie podchodzimy do zainteresowania miasturuchamianiem dodatkowych połączeń kolejowych, gdyż jest to najbardziejekologiczna forma transportu, co jest szczególnie istotne w naszym regionie” -powiedziała PAP Magdalena Iwańska z Kolei Śląskich. Dodała, że spółka, wuzgodnieniu z PKP Polskimi Liniami Kolejowym, planuje obecnie przyszłorocznyrozkład jazdy, który oprócz dotychczasowych połączeń, ma objąć równieżdodatkowe – między Rybnikiem a Wodzisławiem Śląskim.

Doradca prezydenta Rybnika ds. transportu zintegrowanegoBartosz Mazur zasygnalizował, że Koleje Śląskie planują od nowego rozkładujazdy na 2018 r., który ma wejść w życie w grudniu br., dołożyć międzyRybnikiem i Wodzisławiem parę połączeń. Wraz z uruchomieniem od czerwca 2018 r.kolejnych, dofinansowywanych przez miasta kursów, jeździłoby między nimidocelowo ok. 20 par pociągów dziennie.

Według wstępnych szacunków koszt kursowania dodatkowychpociągów w drugiej połowie 2018 r. oznaczałby dla każdego z miast wydatek pook. 300 tys. zł. W tym kontekście Kuczera przypomniał m.in., że obecnie miastodofinansowuje tamtejszy Związek Transportu Zbiorowego kwotą w wysokości 16 mlnzł rocznie.

Doradca prezydenta Rybnika ds. transportu wskazał, że miastastarają się nie tylko o dodatkowe połączenia między nimi, ale też o wydłużeniedo Wodzisławia tras niektórych pociągów, kończących teraz lub zaczynającychswoje trasy w Rybniku. Dotyczy to np. obsługiwanego przez Przewozy Regionalne(Polregio) pociągu „Karolinka” z Rybnika do Krakowa.

Prócz tego samorządy będą starały się poprawiać dostęp dokolei. „Zrobiliśmy wstępny audyt trasy (…), wizję lokalną każdego zprzystanków na trasie, sprawdzając, jak daleko jest do osiedli, jak wyglądakwestia dojścia czy dojazdu rowerem” – wyjaśnił Mazur. „W niektórych miejscachpotrzebne są duże inwestycje, by wydatnie poprawić sytuację, ale są też takie,gdzie znaczny efekt można osiągnąć nawet tzw. gospodarskim sposobem” – dodał.

Aby zachęcać mieszkańców do transportu publicznego, samorządRybnika z początkiem marca obniżył ceny biletów komunikacji miejskiej,jednocześnie podwyższając opłaty za parkowanie. Według pierwszych ocen liczbapasażerów wzrosła o ok. 10 proc., przy jednoczesnym spadku wpływów z biletów.Miasto wskazuje, że to tylko jeden ze sposobów zmiany systemu transportowego,który powinien przynieść korzyści w dłuższej perspektywie.

Komentarze