Witamy na stronie Transinfo.pl Nie widzisz tego artykułu, bo blokujesz reklamy, korzystając z Adblocka. Oto co możesz zrobić: Wypróbuj subskrypcję TransInfo.pl (już od 15 zł za rok), która ograniczy Ci reklamy i nie zobaczysz tego komunikatu Już subskrybujesz TransInfo.pl? Zaloguj się

SKPL Cargo kupuje pociągi od wodociągów. Mają znowu jeździć

inforail
09.01.2018 21:07
0 Komentarzy

GórnośląskiePrzedsiębiorstwo Wodociągowe sprzedało firmie SKPL Cargo trzy pociągi – autobusszynowy i dwa zespoły trakcyjne. Pociągi te były zabezpieczeniem poręczeniaprzez Przedsiębiorstwo obligacji spółki Inteko, która niegdyś miała zaopatrywaćw tabor Koleje Śląskie.

Nazwa należącej w większości do Kolei Śląskich spółki Intekopojawiała się w kontekście nieprawidłowości w działaniu samorządowegoprzewoźnika, które w grudniu 2012 r. – gdy Koleje Śląskie przejęły całośćprzewozów kolejowych w regionie – doprowadziły do chaosu na śląskich torach.Eksperci wskazywali na przepływy finansowe publicznych środków do Inteko, wformie m.in. objęcia i poręczenia obligacji tej firmy.

Spółka Inteko m.in. zbudowała dla Kolei Śląskich system sprzedażybiletów, zaopatrzyła firmę w samochody i miała dostarczyć kilka pociągów. Naich sfinansowanie wyemitowała obligacje, z których nie wszystkie zostaływykupione.

Ostatnią emisję obligacji Inteko na 20 mln zł objął należącydo samorządu województwa Fundusz Górnośląski. Ich poręczycielem zostało równieżnależące do marszałka GPW, a zabezpieczeniem stały się kupowane dla KoleiŚląskich pociągi. Ponieważ upłynęły terminy wykupu wszystkich transz tej emisji(Inteko nie wykupiło żadnej z nich), GPW – jako poręczyciel – wypłaciłopieniądze Funduszowi, następnie przejmując (w drodze tzw. przewłaszczenia nazabezpieczenie) pociągi.

Jak wynika z informacji przekazanej PAP we wtorek przezrzecznika Górnośląskiego Przedsiębiorstwa Wodociągowego Piotra Biernata, firmata w kolejnych latach usiłowała sprzedać pięć pojazdów – trzy znajdujące się nabocznicy przy ul. Raciborskiej w Katowicach i dwa pozostające na terenie spółkiFPS H. Cegielski w Poznaniu.

Pierwszy przetarg na sprzedaż pojazdu typu DH2 i dwóch VT614znajdujących się w Katowicach planowano na początek maja 2017 r. – jednak wobecceny i niekompletnej dokumentacji dopuszczającej do ruchu nie spłynęła żadnaoferta. Kolejne próby sprzedaży również nie doszły do skutku.

Pod koniec ub. roku w wyniku konkursu ofert wybrana zostałanajkorzystniejsza propozycja przewoźnika SKPL Cargo. Z informacji nabywcyprzekazanej przez Przedsiębiorstwo wynika, że podejmie on próbę ponownegodopuszczenia nabytych pojazdów do ruchu na terenie Polski.

W czerwcu 2016 r. GPW po raz pierwszy próbowały sprzedać wdrodze przetargu dwa autobusy szynowe typu DH znajdujące się w Poznaniu. Pokilku kolejnych próbach wystawiono je na sprzedaż w formie zaproszenia doskładania ofert. Ze względu m.in. na bardzo zły stan techniczny dopieroostatnia próba sprzedaży okazała się skuteczna. Nabywca kupił pojazdy w celuich zezłomowania.

Sprzedaż pozostałych czterech pojazdów przewłaszczonychprzez GPW (dwa autobusy szynowe typu DH1 i dwa zespoły trakcyjne typu DH2) mabyć prowadzona przez komorników sądowych z Brzegu i Oleśnicy – ze względu nazbieg roszczeń związanych z ich własnością. Obecnie sprzedawany jest jeden zkrótszych pojazdów; pozostałe są w trakcie wyceny.

Pociągi typu VT614 to niemiecka konstrukcja z lat 70 ub.wieku. Trzyczłonowy spalinowy zespół trakcyjny jest dłuższy i pojemniejszy odpopularnych elektrycznych pociągów EN57. Pojazdy DH1 i DH2 to jedno- idwuczłonowe spalinowe autobusy szynowe – również produkowane w Niemczech wlatach 80 ub. wieku.

Według wcześniejszych ocen przedstawicieli Kolei Śląskichoraz samorządu woj. śląskiego ze spółki Inteko, nad którą w pewnym momencie KŚstraciły kontrolę, wyprowadzono ok. 35 mln zł publicznych środków – wwiększości ostatecznie na szkodę GPW. W śledztwie ws. nieprawidłowości wKolejach Śląskich w 2014 r. zatrzymano sześć osób – m.in. b. prezesa i b.wiceprezesa GPW. Byłym szefom firmy postawiono zarzuty działania na jej szkodęi wyrządzenia strat.

Do sądu trafiła też sprawa GPW przeciw województwu dotyczącadodatkowego zabezpieczenia obligacji. Wynikało ono z cesji ustanowionej najednej z umów ws. dofinansowania przewozów wykonywanych przez Koleje Śląskie.Władze województwa sygnalizowały jednak, że umowa, na której ustanowiono cesję,wcześniej wygasła.

Po zmianie w 2013 r. kierownictwa oraz polityki finansowejGPW uporządkowało strukturę i wróciło do podstawowej działalności, czyliprodukcji, dystrybucji i sprzedaży wody. Spółka wycofała się też z ryzykownychinstrumentów finansowych i wytoczyła kilkanaście procesów skutkującychpostępowaniami egzekucyjnymi i zwrotem części środków.


Komentarze