Witamy na stronie Transinfo.pl Nie widzisz tego artykułu, bo blokujesz reklamy, korzystając z Adblocka. Oto co możesz zrobić: Wypróbuj subskrypcję TransInfo.pl (już od 15 zł za rok), która ograniczy Ci reklamy i nie zobaczysz tego komunikatu Już subskrybujesz TransInfo.pl? Zaloguj się

Wschód bez kolei

inforail
19.05.2009 15:43
0 Komentarzy
>Dwa największe miasta wschodniej części województwa mazowieckiego –Siedlce i Ostrołękę –w prostej linii dzieli nieco ponad 100 km, ale bezpośrednia linia kolejowa, łącząca te dwa byłe ośrodki wojewódzkie, niszczeje. W związku tym podróż pociągiem z Siedlec do Ostrołęki wymaga obecnie nadłożenia drogi przez Warszawę, czyli około sześciu godzin podróży i dwóch przesiadek. Nie ma szans na reaktywację bezpośredniego połączenia kolejowego z Siedlec do Ostrołęki –podjęta została bowiem ostateczna decyzja o demontażu torów łączących te miasta.>Rozwój niezrównoważony>Decyzję o demontażu torów paradoksalnie przyspieszyło opublikowanie przez samorząd województwa mazowieckiego listy kluczowych projektów, które będą realizowane w ramach współfinansowanego przez Unię Europejską Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Mazowieckiego 2007-2013.>Na tę listę trafił wart 100 mln zł projekt przebudowy drogi wojewódzkiej nr 627 (Ostrołęka –Sokołów Podlaski). –Jest to pierwszy projekt drogowy w Regionalnym Programie Operacyjnym. Projekt niezmiernie ważny z uwagi na sytuację społeczną w tamtej części województwa –mówi Piotr Szprendałowicz, członek zarządu województwa mazowieckiego, odpowiedzialny za infrastrukturę.>W ramach przebudowy drogi wojewódzkiej nr 627 jej 16-kilometrowy odcinek z Kosowa Lackiego do Małkini zostanie poprowadzony po śladzie nieczynnej linii kolejowej Siedlce –Ostrołęka. Ponadto w ramach tego projektu rozebrany zostanie obecnie nieczynny most kolejowo-drogowy na Bugu w Małkini. Na jego miejscu zostanie zbudowana nowa przeprawa, ale już tylko dla samochodów. –Linia kolejowa jest nieczynna i nie przewiduje się przywrócenia tam funkcji kolejowej –mówi Monika Burdon, rzecznik prasowy Mazowieckiego Zarządu Dróg Wojewódzkich.>Jak widać, Regionalny Program Operacyjny Wojewódzkiego Mazowieckiego, który promowany jest sloganem „dla rozwoju Mazowsza”i zawiera między innymi takie hasła jak „zrównoważony rozwój sektora transportu”i „zapewnienie obsługi transportowej dla ludności regionu”, de facto przypieczętował ostateczną likwidację linii kolejowej łączącej najważniejsze ośrodki na ścianie wschodniej regionu mazowieckiego: Siedlce (77 tys. mieszkańców), Sokołów Podlaski (18 tys. mieszkańców), Ostrów Mazowiecką (23 tys. mieszkańców) oraz Ostrołękę (59 tys. mieszkańców). align=”center”>Most w Małkini. Fot. Z Biegiem Szyn>Zawieszenie, likwidacja, demontaż>Decyzja o likwidacji linii kolejowej, wymuszona –skądinąd oczekiwaną na wschodnim Mazowszu –modernizacją drogi wojewódzkiej nr 627 stanowi zwieńczenie trwającego od kilkunastu lat procesu upadku linii Siedlce –Ostrołęka. >W 1994 r. zlikwidowano ruch pociągów pasażerskich z Siedlec do Ostrołęki. Z początkiem 1998 r. most kolejowo-drogowy na Bugu z powodu złego stanu technicznego zamknięto dla pociągów. Wkrótce –zamiast zabrać się za remont przeprawy –rozpoczęto procedurę likwidacji linii kolejowej na odcinku Sokołów Podlaski –Małkinia, co przerwało cały ciąg łączący Siedlce i Ostrołękę. –Proces ten odbywał się w czasie stagnacji i kryzysu Polskich Kolei Państwowych i był efektem braku środków finansowych na utrzymanie linii kolejowych –tłumaczy Andrzej Kmiecik, dyrektor Zakładu Linii Kolejowych w Siedlcach.>W 2004 r. –10 lat po zawieszeniu przewozów pasażerskich –minister infrastruktury Marek Pol, na wniosek spółki PKP Polskie Linie Kolejowe, wyraził zgodę na likwidację linii kolejowej między Sokołowem Podlaskim oraz Małkinią.>Pod koniec 2004 r. zarząd PKP S.A. przekazał odcinek linii kolejowej między Sokołowem Podlaskim i Małkinią samorządowi województwa mazowieckiego. Władze województwa, już w momencie przejmowania linii kolejowej na odcinku Małkinia –Kosów Lacki, zakładały demontaż torów i wytyczenie ich śladem nowego przebiegu drogi wojewódzkiej.>Ogryzki donikąd?>Dziś z dawnej 122-kilometrowej linii Siedlce –Ostrołęka przejezdne pozostały zaledwie krótkie „ogryzki”: 30-kilometrowy z Siedlec do Sokołowa Podlaskiego oraz 21-kilometrowy z Małkini do Ostrowi Mazowieckiej. –Odcinki te utrzymywane są przychodami z przewozów towarowych i zależą od perspektywy ich utrzymania –wyjaśnia Andrzej Kmiecik. Ruch pociągów towarowych jest jednak bardzo mały –między Siedlcami i Sokołowem oraz Małkinią i Ostrowią kursuje zaledwie po jednym pociągu na dobę.>Mimo, jak widać, niepewnej sytuacji na pozostałościach linii Siedlce –Ostrołęka, od czasu do czasu pojawiają się nawet szanse na zwiększenie ruchu na jej wciąż istniejących odcinkach. –Wraz ze wzrostem przewozów towarowych związanych z budową nowego bloku energetycznego Elektrowni Ostrołęka, przewiduje się udrożnienie szlaku Ostrów Mazowiecka –Ostrołęka –zapowiada Andrzej Kmiecik. Ze strony władz Sokołowa Podlaskiego pojawiła się natomiast koncepcja uruchomienia autobusów szynowych na odcinku Siedlce –Sokołów Podlaski. Jak na razie temat ten nie został jednak podjęty przez samorząd województwa mazowieckiego, który odpowiada za połączenia kolejowe w regionie.

Komentarze